No było, ładnie niestety tylko w paru miejscach, tzn wtedy gdy jechaliśmy naszą ekipą a nie Nolowską czy Rajdową,
NOL zawiódł na całej linii w Katowicach do Tych jechaliśmy sami potem dopiero w peletonie, po dojeździe na rajd otrzymaliśmy wspaniałą żółtą koszulkę:d
No i w rajd który prze konfigurował moją średnia, rajd miejscami szedł, ja i Nax staraliśmy się jechać ale między tymi starymi babami:/
Średnia pierwszego etapu ~6km na godzinę, drugiego na który wybraliśmy się osobno przed peletonem według mapki razem z Naxem i Markiem, wtedy to było już coś:)
Powrót z małymi przygodami, rozwalone V`ki, jeden w pociągu, no i powrót późnym wieczorem, ale cóż ładnie przyciśliśmy gliwicką:D
W jaki sposób NOL Cie cusek zawiódł? Ja na tym rajdzie nie bylem, w sumie wiedziałem że tam wolno pojada, wiec sobie darowałem. Żałuje tylko tej grochówki :P
No cóż, bardzo przepraszam. Nie zamierzałem Cię obrazić. Po prostu z opisu wyglądało na to, że (jadąc z jakimiś znacznie słabszymi osobami) spędziliście w tej trasie jakiś dłuższy niż jeden dizeń czas.
Twoje słowo w zupełności mi wystarczy - nie podejrzewałem Cię zresztą o żadne machlojki, a zwyczajnie o to, że może nie znasz wszystkich zasad, które tu panują. Bez urazy :)
PS. Cusek odpowiedział u mnie. http://aard.bikestats.pl/index.php?did=171304#comment108112 Sądzę, że moje podejrzenia co do "sklejki" były niesłuszne.
To jest przebieg zrobiony ew całości DZISIAJ?!?! Jeśli nie (a przecież widzę, że nie) to może jednak rozbij to na poszczególne dni, bo tego typu numery zafałszowują statystykę.